Znaleziono 587 wyników

Spojrzała znów w kierunku sceny, bo wszytko ucichło\
-chodziła mi o inna niesamowitość.
Mruknęła, prawie wypuszczając swojego drinka/

-Hej-ucieszyła się w koncu na jakąs znajomą twarz i przywitała chłopaka całusem w policzek.
-w jakimś sensie jest niesamowity
Stwierdziła z uśmiechem, podziwiając wyczyny Kurt.

Stała z drinkiem w dłoni i śmiała się. Kurt był naprawdę, niesamowity?
Pokręciła głową i zaczęła kiwać się w rytm muzyki, sama chętnie wskoczyła by tam, ale bała się wyrzucenia z pracy.

-ok.Dzięki za wszytko.
powiedziała chowając wszytko do torby i odchodząc.

wyłączyła dyktafon.
-jeszcze raz dzięki.
powiedziała podnosząc się.
-aha, no i autograf. i jakiś kontakt, wyślę ci wywiad, zanim go opublikują, żebyś mogła powiedzieć, gdy coś będzie na tak.

-mam jeszcze jedno pytanie na koniec, bo nie chciałabym cię zanudzać niezliczoną ilością pytań. Pozwól, że posłużę się słowami wypowiedzianymi kiedyś przez francuskiego noblistę, w dziedzinie literat ...

-jeden plus zdjęć w bagnach-darmowa maseczka.
Uśmiechnęła się i zadała kolejne pytanie.
-jaki jest twój stosunek do fanów.Lubisz ich? Męczą cię. Dla niektórych osób jesteś wzorem, czy to nie jest mę ...

-to z pewnością świetne uczucie, zostać docenioną za swą prace.
powiedziała, uśmiechając się do Alice, zrobiła chwilę przerwy, bo musiała przewrócić kartkę.
-niektórzy uważają, że aktorstwo to tak n ...

zamaszyste pismo Effy pojawiało się na kartce, a długopis jeździł po papierze niczym szalon. Wielu dziwiło się, jak Effy potrafiła łączyć pisanie z mówieniem, ale ona po prostu tak już miała. To było ...

odetchnęła z ulgą.
-to nie powinno być problemu, z zasady nie zadaje pytań osobistych.
Wyciągnęła notes, długopis i dyktafon. Długopis umieściła w prawej dłoni, dyktafon w lewej a notes otworzyła na ...

-ojej, naprawdę?-spytała trochę niedowierzająco i z radości klasnę w dłonie. znów zaczęły wydzielać się z niej hektolitry entuzjazmu.-naprawdę dziękuje.
powiedziała i przeczesała włosy dłonią.
-może ...

Uśmiechnęła się.
-wiem, wiem-powiedziała, bo przecież kto nie znał Alice Reese.
Spojrzała na nią i powiedziała.
-Dzięki za komplement, ale jestem tylko dziennikarką-uśmiechała się i dodała-i miała ...

-to ja powinnam panią przepraszać-powiedziała wstając i podnosząc z ziemi swoją torbę.
Westchnęła
-to już drugi raz jak na kogoś wpadam-powiedziała wyjaśniając i podrapała się z zakłopotaniem po gło ...

Effy szła kartkując swoją rozmowę z Kurtem i uśmiechając się pod nosem.
Ale jak to ona i jej zgrabne nogi, znów się potknęła.
-cholera-zaklęła, gdy już widziała, że leci na kolejną znaną osobistość. ...

hmm.. to ja camille yi!^^