Forum American Life !  Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Biuro Margaret Tate Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:27, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

Pierwsze pomieszczenie, ze szklaną szybą jest dość duze i mieści się tutaj lada sekretarki. Jest to miła, młoda blondynka, która się bardzo stresuje. Obok są drzwi do łazienki, a po drugiej stronie wejście do gabinetu Margeret.

Weszła do biura, jej sekretarka siedziała niemal jak na baczność czekając na panią Tate. Ta weszła do gabinetu i po drodze wzięła z lady sekretarki swoją kawę i kilka dokumentów.
- Nie łącz mnie z nikim, Annie. Będę zajęta. Jeśli reżyser oddzwoni, zapukaj. - powiedziała i weszła do swojego gabinetu, biodrami zamykając drzwi. Od razu usiadła przy biurku i wypiła dwa łyki kawy.
- A prosiłam, żeby mówiła, że chcę z cynamonem. - pokręciła głową i otworzyła swój kalendarz. Był cały zapisany numerami. Przesunęła palcem po kartce i w końcu wybrała jakiś numer.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Fotograf



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:25, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

Teren studia WB był dość rozległy, jednak strażnika przy wjeździe, oraz recepcjonistka przy wejściu do budynku okazali się bardzo pomocni. Konkretny biznesmen, w konkretnym modnym garniturze, z konkretną teczką pod pachom. Idealny wizerunek na spotkanie z Margaret Tate, osobą w której słowo: "KONKRETNA" zostało wypalone dogłębnie. Trafił bezbłędnie pod biuro Pani Prezes, gdzie powitał go uprzejmy uśmiech sekretarki
-W czym mogę pomóc?
-Mario Tetti, byłem umówiony z Panią Tate.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:35, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

- Pani Tate, przyszedł Mario Tetti. - powiedziała sekretarka do telefonu, a po chwili uśmiechnęła się do mężczyzny.
- Proszę wejść, pani Tate już na pana czeka. - wskazała na drzwi gabinetu z uśmiechem.
- Napije się pan czegoś? Kawy, herbaty? Czegoś zimnego? - zapytała uprzejmie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Fotograf



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:43, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

-Kawę, czarną z podwójnym cukrem, jeśli można prosić.
Wszedł do gabinetu, kłaniając się lekko:
-Pani Tate, miło mi poznać Panią osobiście.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:45, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

Margaret spojrzała na niego znad okularów, siedząc nad jakimiś papierami.
- Mnie również. - powiedziała szybko, nie miała ochoty na podlizywanie się, ani miłe wstępy. Jej czas był cenny, nie lubiła go marnować.
- Niech pan usiądzie. Przechodząc do rzeczy... - zaczęła gdy do gabinetu weszła sekretarka, niosąc kawę dla Maria. Postawiła ją na stoliku przy fotelach i wyszła pośpiesznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Fotograf



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:50, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

Usiadł na wskazanym miejscu, wyjmując z torby laptopa. Uruchomił urządzenie, w międzyczasie upił łyka kawy.
-W rzeczy samej przechodząc do rzeczy... Chciałbym poznać jakie ma Pani wymagania względem kalendarza. Będę mógł wtedy ocenić czy jestem w stanie zaakceptować Pani projekt w całości, czy też konieczne będą modyfikacje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:57, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

- Ja panu daję zlecenie. Ma to być kilka sztuk, około dziesięciu. Kalendarz będzie składał się ze zdjęć, zrobionych przez pana, różnym gwiazdom. Stronę fotograficzną zostawiam panu. - powiedziała podpisując jakieś dokumenty.
- Kalendarze zostaną sprzedane na aukcji, a pieniądze pójdą na cele charytatywne. Teraz już pan wie o co mi chodzi? - spojrzała na niego i zdjęła okulary, kładąc je na boku biurka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Fotograf



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:06, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

Przez chwilę jego palce rytmicznie stukały na klawiaturze laptopa, gdy przerwał odezwał się krótko:
-Myślę że to zadanie nie powinno być zbytnim problemem. Czy odnośnie gwiazd, życzy Pani sobie by ktoś koniecznie był na liści bądź by go nie było? Skoro cała sprawa ma podłoże charytatywne, o wynagrodzeniu będziemy rozmawiać po wykonaniu zlecenia. Pani pozostawię ocenę, ile moja praca była warta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:09, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

- Pytanie brzmi czy jest pan w stanie samodzielnie znaleźć sławne osoby czy ja mam się tym zająć. Jeśli ja, to prawdopodobnie wystąpi kilku aktorów. - sięgnęła po swój kubek z kawą na wynos i wypiła kilka łyków.
- Zależy mi na czasie. Chciałabym abyśmy w umowie napisali choćby wstępną datę zakończenia projektu. - spojrzała na niego uważnie i lekko uniosła brwi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Fotograf



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:26, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

-Myślę że znalezienie dostatecznej liczby sławnych osób nie powinno stanowić problemu, myślałem że może ma Pani jakieś upatrzone osoby. Co do terminu... Sądzę że 3-4 tygodnie to realny termin, najprawdopodobniej uda mi się zrealizować to zlecenie szybciej. Jeśli te warunki są do przyjęcia z mojej strony jestem gotów podpisać umowę.
Mówiąc to wywołał na ekranie laptopa, listę gwiazd aktywnych w życiu publicznym w ostatnim okresie... Znalezienie 6 nie powinno stanowić problemu... To daje dwa miesiące na gwiazdę... Przy 12 może być trudniej, wszystko zależy od wolnego czasu gwiazdeczek...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Pią 9:28, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:54, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

- Upatrzone? Raczej nie, proponuję Alice Reese, Kurta Royers'a, Anne Monroe, Emily Martins. Powinni się zgodzić, często biorą udział w akcjach charytatywnych. - powiedziała i wyjęła z szuflady umowę. Poprawiła coś na niej długopisem, a raczej dopisała termin zlecenia.
- W takim razie, proszę się zapoznać z umową. - wyciągnęła do niego rękę z kartką, nadal mając spokojną i nieco kamienną twarz.
- Jak tylko się z tym uporamy, będę miała być może dla pana kolejne zlecenie. Ale wszystko w swoim czasie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mario
Fotograf



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:05, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

Zapoznał się pobieżnie z tekstem umowy, nie widząc żadnych haczyków, sięgnął do kieszeni po swoje wieczne pióro po czym złożył na umowie swój podpis.
-W takim razie mam nadzieje, iż jest to początek owocnej współpracy. Teraz jeśli Pani pozwoli, muszę wracać do biura, możliwe że uda mi się zaplanować kilka sesji zdjęciowych jeszcze w tym tygodniu. Będę informował o postępach prac. Do widzenia.
Mówiąc to spakował swoje rzeczy, ukłonił się i ruszył w stronę wyjścia.

// Studio Wonderland


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:11, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

- Do widzenia. - powiedziała i schowała kopię umowy do teczki. Wypiła kilka łyków swojj kawy i założyła z powrotem okulary.
- No dobra, to teraz czas zająć się aktorami. - spojrzała w swój perfekcyjnie zorganizowany terminarz. Przerzuciła kilkanaście stron na kontakty i przesunęła po nich palcem.
- Alice, Peter... Gaspard, Gustav... dobra. Pewnie nie odbiorą, więc wyślę maile z propozycją spotkania. - uśmiechnęła się do siebie i otworzyła laptopa. Włączyła go i gdy tylko wszystko ogarnęła, zaczęła pisać e-maile.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Peter Branson
Aktor/aktorka



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:10, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

/??

Wszedł do budynku w którym znajdowało się biuro Margaret. Gdy zobaczył sekretarkę uśmiechnął się delikatnie.
- Dzień dobry nazywam się Peter Branson. Jestem umówiony z panią Margaret - odparł a ta poinformowała kogo trzeba i poprosiła by poczekał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margaret
Producent



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:15, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

Margaret wyszła z biura i przywitała się z Peterem.
- Margaret Tate - przedstawiła się wyciągając dłoń


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)