Mieszkanie Jareda

Rozluźnił się
- No dobra... - uśmiech. Spojrzał na Avię - Avia...?

Zrobiła iście tryumfalną minę, jako ktoś, kto osiągnął to, co chciał.
- Coo...? - spytała, specjalnie przeciągając z błyskiem w oku, jakby nigdy nic. Usiadła bokiem na kanapie, żeby go lepiej widzieć i oparła łokieć o tylne oparcie, nie spyuszczając juz z niego niby zaciekawionego wzroku. Domyślała sie prosto, czego chciał.

Niepewnie przysunął się bliżej niej i pocałował ją prosto w usta.

[co sie domyślałaś? xd]

/ hmm... Avia, że spyta o to śpiewanie, a ja właśnie tego xD

Odruchowo oddała pocałunek, nawet gdyby chciała, nie mogłaby sie pewnie powstrzymać. Przymknęła oczy, starając sie o niczym nie myśleć. Zresztą, to i tak teraz nie było raczej potrzebne.
Z pewnością nie musiał się obawiać, że zaraz skończy z podbitym okiem [xd].

Avia napisał:

/
Z pewnością nie musiał się obawiać, że zaraz skończy z podbitym okiem [xd].

[Dobrze wiedzieć xd]

Widząc że Avia nie ma nic przeciwko całował dalej także przymykając oczy.

Po jakiejś chwili odsunęła głowę na jedynie parę milimetrów, wpatrując sie w niego z leciutkim uśmiechem
- No... czyli to śpiewanie to była tylko przykrywka, hm? - wymruczała nachylając głowę, prosto mu do ucha, muskając je lekko wargami.

- Emm... Można tak powiedzieć - zaśmiał się całując ją delikatnie.

Zaśmiała się cicho, co zostało stłumione kolejnym pocałunkiem. Tego juz nie planowała narazie przerywać. Wolną ręką przeczesała jego włosy, zatrzymując ją na karku Jared'a.

Dalej nie przerywał całowania. Ręką dotykał jej policzka

Zamruczała cicho i odrywając się od jego warg, przejechała mu nosem wzdłuż szyi, od czasu do czasu skłajdając na niej delikatne pocałunki
- Masz jeszcze coś w planach? - spytała cicho, nie przerywając czynności.

- Wszystko wymyślam na poczekaniu - szepnął jej do ucha przy okazji składając na nim delikatne pocałunki.

- To zdolny jesteś.. - stwierdziła z nikłym uśmiechem. Jedną ręką zaczęła zjeżdżać w dół, wzdłuż jego boku, zaznaczając delikatnie sobie drogę paznokciami. Wzrok oderwała wtedy od niego, śledząc jakby z uwagę swoją dłoń.

- Dziękuję Ci - powiedział z chytrym uśmieszkiem po czym zaczął całować jej szyję.

Mimowolnie odgięła lekko głowę pod wpływem jego dotyku, uśmeichając sie pod nosem. Nie przerywała czynności, drapiąc go delikatnie w dół i w górę, grzecznie poddając sie jego pieszczocie. Sama więcej na razie nie robiła.

Nie przerywał całowania czekając co dalej zrobi Avia. Złapał jej jedną rękę i lekko głaskał.