Angles Bar

Posłusznie uniósł ręce do góry, gdy zaczęła zdejmować jego koszulę. Wydawac się to mogło niemożliwe, ale jeszcze bardziej zmniejszył panujący między nimi dystans. Całował jej szyję, a dłonie trzymał na dole jej pleców, zjeżdżając nimi jeszcze niżej.
- Napewno tego chcesz? - spytał cicho, choć wydawało się to zbędne.

- A co to za pytanie? - zdziwiła się i zaczęła go całować po szyi. To miała być jej odpowiedź na jego pytanie.

Westchnął cicho, gdy poczuł jej ciepłe wargi na swojej szyji i sam zaczął całować jej ramię.

Odsunęła się na chwilę i spojrzała na niego
- A ty napewno tego chcesz? - zapytała, bacznie go obserwując.

Pokiwał lekko głową na znak, że nie rozumie skąd wzięło się jej to pytanie. Nie odpowiedział nic tylko położył swoje dłonie na jej rozgrzanych policzkach i zachłannie wpił się w jej usta.

- Mmm... - wymruczała prosto w jego wargi, obejmując go rękoma w pasie.

Zabrał dłonie z policzków i położył je na dole jej pleców. Nie mógł się powstrzymać i zjechał nimi na jędrne pośladki. Nieznacznie zacisnął dłonie.
- Coś nam przeszkadza... - wymruczał, mając na myśli swoje spodnie i jej krótką spódniczkę.

- No i co my z tym teraz zrobimy? - zapytała z zalotnym uśmieszkiem, a jej dłonie zsunęły się niżej, do paska jego spodni.

Pomógł zdejmować jej spódniczkę i sam zabrał się do zsuwania swoich spodni.

Jej spódniczka spadła na ziemię tak jak i jego spodnie. Ponownie zaczęła całować namiętnie jego usta, zarzucając mu ręce na szyję.

Od momentu, gdy zdjął jej pierwsze ciuchy patrzył na nią z iskrą podniecenia. Teraz ta jedna mała iskra wywołała w nim pożar. Zachłannie muskał wargami jej usta i ... [cenzura].

Przylgnęła do niego całym ciałem i... [cenzura]

Zaczął z trudem łapać oddech. Jego serce waliło jak oszalałe, wydawało się, że zaraz wyskoczy z jego piersi. Położył ręce na jej plecach i zdecydowanym ruchem przybliżył ją do siebie jeszcze bardziej.

Miała pewne kłopoty z oddychanie. Gustav był dla niej tak pociągający... I teraz jeszcze to. Wpiła się w jego usta, by zagłuszyć jęk.

Cały czas stała pod drzwiami od wc i kiedy usłyszała cos to weszła niby przypadkiem. Stanęła na palcach i z góry zrobiła im fotkę.
- Ups.. - zaśmiała się cicho . Nie była pewna czy to widzieli . Potem wyszła z baru.

// ?